Ktokolwiek choćby troszeczkę zna się na samochodach, dobrze wie iż dostawczaki tego rodzaju jak Iveco Daily eksploatowane są w odmiennej formie niż prywatne samochody osobowe. Przede wszystkim niezmiernie sporadycznie są one kupowane przez osoby prywatne do użytku osobistego. Mało kto potrzebuje zasuwać do pracy samochodem dostawczym, chyba że jest to auto firmowe. Zazwyczaj dostawczaki trafiają więc do firm, zatem pracują niezwykle ciężko. Kiedy są odsprzedawane, zwykle są dość zużyte. Komponenty silnika, nadwozie i wyposażenie. Potrzebują poważnych inwestycji w odnowienie. Jednakże trafny zakup w każdym przypadku się kalkuluje.
Przeto do kupna starego dostawczaka wypada się zabrać ociupinę inaczej aniżeli do kupna auta osobowego do przewozu ludzi. Zasadnicze oględziny nabytego Iveco Daily powinny być analogiczne jak przy dowolnym innym samochodzie. Jednak pozostaje również obejrzeć także wszystkie te rzeczy, które są obligatoryjne akurat w przypadku samochodów dostawczych.
Pojazdy na rynek wtórny miewają mrowie pułapek, w które ktoś nierozważny może zupełnie nieświadomie wdepnąć. Toteż każdy krok należy rozważyć nader dokumentnie. Część z nich to mankamenty formalne, powiązane z kartoteką pojazdu, przepisami celnymi lub diagnostycznymi. Inna część wynika z strasznie marnego stanu technicznego. Bardzo niekiedy zakłamanego.